
miłosc? to codzienne troszczenie sie o
szczescie TEJ osoby. To aby wszsytko było dobrze i nic sie nie
popsuło. To czekanie codzinnie na wiadomosc, ktora przyniesie
usmiech.to rowniez, gdy nie mozesz się już doczekać spotkania po
całym tygodni rozłaki. to spogladnie w oczy, trzymanie sie za reke
ogladajac film. to dawanie wsparcia TEJ drugiej wyjątkowej osobie. to swiadomosc, ze zawsze mozesz
na kogos liczyc, ze zawsze cię ktoś wysłucha, pocieszy. to wszsytkie kłótnie,
ktore zawsze sie koncza zgodą. to te ciche dni, po ktorych nie
mozemy sie nagadac i odewac od siebie. to ten moment, gdy nie
patrzymy na opinie innych, ktorym zawsze sie cos nie podoba. to
planowanie i obiecywanie. spełnianie obietnic choćby nie wiem co tylko po to by nie zawieść TEJ kochanej osoby. to docenianie starań choćby nawet nie zawsze wychodziły. to te sekundy szczescie,
ktore potrafia
wynagrodzić nam te złe godziny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz